Autor |
Wiadomość |
Angaya |
Wysłany: Czw 2:26, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
Problem chyba leży w tym, że wszyscy chcą wiedzieć, a nikomu się nie chce uczyć... Ja też lubię zdobywać wiedzę, ale z wybranych dziedzin, i przeważnie nieprzekładalną na żaden szkolny przedmiot (np. mitologia skandynawska, he he).
A dalej patrząc, motywacją do nauki może być chęć osiągnięcia sukcesu czy jakiejś tam kariery zawodowej. Tylko że sukces nie dla każdego znaczy "kariera zawodowa", każdy definiuje go inaczej. Jeśli dla kogoś sukcesem będzie krzątanie się wkoło domu i pięciorga dzieci, to faktycznie nie opłaca się uczyć Trzeba się tylko umieć zakręcić za bogatym mężem... A tego w szkole nie uczą... |
|
moździerz 220mm |
Wysłany: Czw 2:26, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
motywacje? chyba tylko perspektywa XPeków do zdobycia... niewiele tego w szkole można nałapać, ale może akurat poziom się nabije
Tak naprawdę lubię zdobywać wiedzę, nawet w szkole, ale nie w takich dawkach. Wszyscy są przećpani szkołą! Ja też byłem, ale rok odwyku dobrze mi zrobił! Naprawdę wiedza mi teraz łatwiej wchodzi... czy ja nie odbiegłem od tematu? |
|
Żyletka |
Wysłany: Czw 2:25, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
Hm, dzisiaj dla mnie motywacją do zakucia tego cholernego działu z histy (70 stron z podr) na sprawdzian było koto leżące mi na kolanach więc tak czy siak ruszyć bym się nie mogła
*
Hyhy, a ja jestem ambitna i kcem studiować historię sztuki... |
|
Mutablesoul |
Wysłany: Czw 2:24, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
bleee...
liceum "jakoś" tam skończę... coś mi tam marudzą, że niby jakaś matura... studiów "wymarzonych" nie mam...
w ogóle szkoły już nie lubię...
i co teraz? |
|
Żyletka |
Wysłany: Czw 2:23, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
Ojjj nie Ty jeden
Komu tam się chce... Może jedyną motywacją jest ukończenie LO i wymarzone studia... |
|
Rozmaryn |
Wysłany: Czw 2:22, 17 Lis 2005 Temat postu: Motywacja do nauki |
|
szukam... |
|