Autor Wiadomość
Rozmaryn
PostWysłany: Sob 0:49, 10 Gru 2005    Temat postu:

To co widzę, gdy zamykam oczy zależy też od mojego obecnego stanu.
Jak ostatnio słuchałem Enyi z zamkniętymi oczami to widziałem dokładnie to wszystko co bajeczna fantazja rozrysowała mi przed oczkami-gdybym ładnie malował to bym wam to kiedyś ładnie zilustrował Smile
Kiedy indziej znowu-nie widzę nic, nic...

A czasem widzę to czego nie chcę widzieć, a to co chcę zobaczyć kryje się w ciemności...

hmmmm

psychika nieodganioną jest <rotfl>


dobrej nocy ludzie, prawie ludzie i Wy wredni, dający łarnigni moderatorzy ;]
igla
PostWysłany: Czw 4:17, 17 Lis 2005    Temat postu:

Ja widzę osoby, konkretne osoby, dokładnie widoczne postacie. A najczęściej jedną osobę Crying or Very sad .
Mutablesoul
PostWysłany: Czw 4:17, 17 Lis 2005    Temat postu:

Nie powiedziałem, że światło jest złe, czy coś, tylko że ciemność jest naturalna...

A z tym kultem, to kto wie, kto wie... ? ];p

...a są chętni?
Angaya
PostWysłany: Czw 4:16, 17 Lis 2005    Temat postu:

Czy jesteśmy wszyscy świadkami początku kultu ciemności? Według mnie światło też ma swoje dobre strony... Ale może ja się mylę?...
Mutablesoul
PostWysłany: Czw 4:15, 17 Lis 2005    Temat postu:

Ciemność...
...tak sobie myślę, że stanem naturalnym i pierwotnym jest właśnie ciemność. Światło potrzebuje jakiegoś źródła, energii, zasilania, a ciemność jest zawsze i wszędzie, jest nie wyczerpana i nieskończona (pod względem czasu i przestrzeni). Światło jest ingerencją w ciemność, stanem przejściowym. Światło jest "konsumentem" (pasożytem?), bo zawsze potrzebuje stałej dostawy energii, zaś ciemność jest samowystarczalna... Znacie jakieś "światło", które świeci samo z siebie?
Ciemność jest wieczna, ...jest nieśmiertelna.

O wielka CIEMNOŚCI! Pramatko wszystkich istnień. Rodzimy się w Tobie, umierając ku Tobie zmierzamy. Ty jesteś jedynym, nie przemijalnym źródłem. Ty jesteś macierzą wszystkiego stworzenia. Tyś jest wszechświatem. W Tobie nasze życie zawieszone.

Nie zmącona, cicha, zimna, wieczna, kosmiczna, boska...

...Ciemność...
Rozmaryn
PostWysłany: Czw 4:15, 17 Lis 2005    Temat postu:

Ja widzę takie urywki, fragmeny swoich myśli, a niekiedy całe obrazy, ale takie jakby....widziane inaczej-nie umiem tego zdefiniować
Very Happy
Riandzik
Mutablesoul
PostWysłany: Czw 4:14, 17 Lis 2005    Temat postu:

Jeśli zamkniecie oczy w ciemnym pomieszczeniu i będziecie je mieć zamknięte dosyć długo, albo zaczniecie delikatnie "masować" gałki oczne przez powiekę, albo zażyjecie "pewne" naturalne środki odurzające, wystąpią halucynacje, w postaci różnych wzorów. Mogą to być kropki, plamki, spirale, koncetryczne kręgi o wspólnym środku, fale, linie proste o róznym wzajemnym położeniu itp. . To zjawisko ma swoją specjalną nazwę (ups... zapomniałem jaką...). Istnieje teoria, że właśnie to zjawisko jest źródłem powstania wielu malowideł i rytów naskalnych pochodzących z pradziejów ludzkości (ale nie chodzi o ludziki biegające za zwierzątkami z bronią...). Jednak ich znaczenie jest kwestią sporną. Były to odwzorowania wizji uzyskanych w trakcie szamańskich obrządków? Zwykłe bazgranie widzianych przedtem wzorów? Pismo oparte na wizjach?... Tego jeszcze nie ustalono.

Jednak ja osobiście, przychylam się do koncepcji szamańskiej. Świadczy o tym np. lokacja wielu jaskiń w których je znaleziono. Są one położone "na odludziu" w miejscach nie odpowiednich dla grupy/plemienia/rodziny. Może to mieć związek z rytualnym odizolowaniem się szamana w trakcie obrządku (takie "pustelnie").

Dodam też, że w wielu miejscach znaleziono naczynia ze śladami po muchomorach, maku lekarskim lub konopiach. Miały najprawdopodobniej wprowadzić szamana w transss... yeah...

...a teraz wszyscy zamykamy oczy... ...i odpływamy... w transssss...

<mod: Pragnę zaznaczyć, że administrator forum nie popiera wszystkich treści zawartych w powyższej wypowiedzi Very Happy >
Angaya
PostWysłany: Czw 4:13, 17 Lis 2005    Temat postu:

To jest jeszcze kwestia sporna, drogi moździerzu...

Pod powiekami widzę dno mojej podświadomości... Czasami. Częściej tam latają takie jasne plamki Jak w kalejdoskopie... Ech, rozmarzyłam się...Very Happy
moździerz 220mm
PostWysłany: Czw 4:13, 17 Lis 2005    Temat postu:

To zalerzy...
Na kanale pierwszym leci western, na dwójce jakiś przyrodniczy, na trójce...Very Happy

Nie tak naprawdę to widzę najrórzniejsze migawki... różne obrazy które pojawiają się pod moimi powiekami na półskundy i zostają zastąpione przez nowe. Najróżniejsze obrazy.

Powiedzcie mi raz, a szczerze... jestem normalny, prawda?
Mutablesoul
PostWysłany: Czw 4:12, 17 Lis 2005    Temat postu:

Ciemność! Ciemność widzę, ciemność...
Kluseczka =)
PostWysłany: Czw 4:11, 17 Lis 2005    Temat postu: Co widzisz, gdy zamykasz oczy...??

Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group